Kamienie na szaniec - bohaterowie. Jedną z ulubionych lektur uczniów są Kamienie na szaniec Aleksandra Kamińskiego. Tegoroczny temat wypracowania na próbnym egzaminie ósmoklasisty to dobry Aleksander Kamiński, "Kamienie na szaniec". Autor: Janusz R. Kowalczyk. Udostępnij: "Kamienie na szaniec" Aleksandra Kamińskiego to wierny faktom, reporterski zapis formowania młodzieżowych grup oporu w Warszawie w latach niemieckiej okupacji. Książka ukazała się po raz pierwszy w konspiracyjnym wydaniu w 1943 roku. Szczegółowe streszczenie „Kamieni na szaniec”. Rozdział I. SŁONECZNE DNI. „Posłuchajcie opowiadania o Alku, Rudym, Zośce i kilku innych cudownych ludziach. o niezapomnianych czasach 1939-1943 roku, o czasach bohaterstwa i grozy. Posłuchajcie opowiadania o ludziach, którzy w tych niesamowitych latach potrafili żyć pełnią życia Przyczyną śmierci był silny strzał w brzuch. Stało się to 30 marca 1943 r. Rudy umarł z powodu katowania go przez gestapo. Ostatecznie został jednak odbity i umarł na łożu wśród swych przyjaciół 30 marca 1943 r. Najpóźniej umarł Zośka. Poległ w bitwie pod Sieczychami 20 sierpnia 1943 r. alek kamiński kamienie na szaniec zośka. Kamienie na szaniec to hołd oddany trzem głównym bohaterom utworu, którzy (jak pisze w przedmowie autor): „w tych niesamowitych latach potrafili żyć pełnią życia”, którzy potrafili wcielić w życie dwa wspaniałe ideały: BRATERSTWO I SŁUŻBĘ. Napisz przemówienie pod tytułem " nigdy więcej wojny " oparte o lektórę " Kamienie na szaniec " more_vert przez użytkownika niezalogowany w Język polski pytanie zadane 27 lutego 2011 2.7k wizyt . napisz Opowiadanie o życiu bohaterów przed akcją pod arsenałem kamienie na szaniec Pewnej marcowej nocy gestapo aresztowało Heńka. W jego notatkach znaleziono adres Rudego, który był jego przyjacielem. W nocy, 23 marca, Rudy zostaje aresztowany i przewieziony na Pawiak. Po przeszukaniu mieszkania i wstępnych przesłuchaniach Niemcy nabrali przeświadczenia o jego działalności antyniemieckiej. Parogodzinne tortury doprowadziły do utraty przytomności, jednak chłopak do niczego się nie przyznaje. Przewieziono go na Szucha, a wkrótce wydano rozkaz- „ bić aż do śmierci!”. Koledzy postanawiają odbić swego przyjaciela z rąk Niemców. Kiedy i jak Rudy będzie przewożony dowiaduje się Wesoły, który jako dostawca cukierków i czekoladek, przekazuje każdą, nawet najdrobniejszą informację, podsłuchaną na Szucha. Pierwsza zaplanowana akcja nie dochodzi do skutku, co wywołuje uczucie bezsilności i żalu. Po dwóch niespokojnych dniach nadchodzi wiadomość o kolejnej możliwości przeprowadzenia akcji. Odbicia dokonuje oddział Zośki, dowódcą jest komendant chorągwi Szarych Szeregów- Orsza. Łącznik na końcu ulicy, wyznaczony do sygnalizowania o zbliżającej się karetce policyjnej daje oczekiwany znak. Na motocyklu z przyczepką przejeżdża patrol niemieckiej żandarmerii. Na ulicy wokół widać wielu niemieckich żołnierzy. Wreszcie na zakręcie ukazuje się sylwetka niemieckiego samochodu więziennego. W pewnej chwili z bramy wychodzi niemiecki policjant. Gdy widzi w ręku jednego z młodych ludzi pistolet, próbuje strzelać. Zostaje trafiony przez Zośkę i martwy pada na jezdnię. Więźniarka próbuje zmienić kurs. Młodzi ludzie obrzucają ją butelkami z benzyną. Gestapowcy, którzy wyskoczyli z płonącego auta zaczynają nerwowo strzelać; odpowiadają im polskie strzały. Dzieje się to wszystko pod Arsenałem. Spoza filaru wybiega Zośka i pędzi wprost na ukrytego gestapowca. Za nim wybiegają inni. Niemiec zrywa się i chowa za samochód, gdzie dosięga go kula jednego z nadbiegających chłopców. Wszyscy dobiegają do więźniarki Alek otwiera tylne drzwi. Zostaje uwolnionych dwudziestu pięciu więźniów, a wśród nich skatowany Rudy. Po zakończeniu akcji oddział dzieli się na kilka grup. Każda biegnie w inną stronę. Przed Arsenałem zapada cisza. W powietrzu unosi się zapach prochu, do pala się więźniarka, na jezdni leżą trupy gestapowców, gdzieś dalej trup ofiary SS. Akcja pod Arsenałem była jednym z najsławniejszych wyczynów Polski Podziemnej. Na skutek ran odniesionych w akcji 30 III 1943 r zmarł Alek. Tego samego dnia, na skutek ran zadanych przez gestapo w czasie przesłuchań, zmarł Rudy. Rozpoczęcie akcji wygląda nastepująco: każdy z uczestników, czyli Zoska, Alek ,odzziały Polskich Sił Zbrojnych z granatmi ipistoletami oraz butelkami zajmują godzina Dowódca warszawskiej chorągwi Szarych Szeregów- Orsza daje znakdo rozpoczecia akcji. Chłopcy w napięciu oczekują na więźniarkę. Na twarzach maluje sie niepokój, a zarazem szczęście i nadzieje, że uwolnią Rudego. Z uwagą wpatrują sie w skrzyżowanie ulicy bielańskieji Długiej,mając nadzieje , ze wszystko pójdzie zgodnie z oto niespodziewanie pojawia sie granatowy policjant, który widzi pistolet u jednego z chłopaców. Zoska ostrzega policjanta, aby odszedł, ten jednak wyciąga rewolwer i podnosigo w kierunku zośki. Chłopak widząć to, naciska na spust, jednakże polcjant się broni i pada na widać zbliżającą sie karetkę wieźienna, która niespodziewanie skręca w Długą, zamiast w nie czekają, aż samochódzniknie im z oczu. Szybko i zwinnie wyskakują na drogę i rzucają butelkami z benzyną na maskę więźniarki. Z płonącej szoferki wyskakują dwaj gestapowcy oraz oficer SS, który celuje pistoletem w Alka, ten jednak zdąża sie obronić i strzela w SS-mana, który pada zaczynają strzelac gdzie popadnie. Zaczyna sie strzelanina między Polakami, a Niemcami, Po pewnym czasie na ulicy leżą ciała trzech są pewni siebie, a akcja jest dobrze rozegrana,wiec mają nadzieje, ze wszystko dobrze sie skonczy. Jednak na przeszkodzie stoi ukryty za autem Niemiec, który gwałtownie wyskakuje i strzela w filary Arsenału, za którym ukrywają sie chłopcy. Pierwszy przełamuję opór Zośka, wybiegając zza murów w stronę Niemca, tuż za nim biegną pozostali. Podczas tego działania, hitlerowiec zostaje postrzelony przez jednego z nich, Chłopcy dobiegają do więźniarki, kiedy otwierają drzwi szoferki , wylatuje mnóstwo osób, dokładnie 25 więźniów. Wzrokiem szukają Rudego,który leży w tyle szoferki, obolały i skatowany. Chłopcy łapią go, i wyciągają. Bardzo cieszą sie,że akcja sie udała. Myśle że pomogłam zapytał(a) o 15:08 Kamienie na szaniec. Bardzo bym Was prosiła, abyście mi streścili tą lekturę, jutro mam kartkówkę ;/ a ja nic nie umiem ;x nie przeczytam w jeden dzień, a podawanie linków .. em! lepiej nie, bo już wszystko czytała, a ja potrzebuję szczegółów .. Pomożecie! NAJ! : ) To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź נυℓυ$$ια odpowiedział(a) o 15:12: Wszystko co musisz wiedzieć:Aleksander Kamiński (1903-1978)Pedagog, historyk, działacz harcerski. W czasie okupacji jeden z organizatorów Szarych Szeregów. Kierował Biurem Informacji i Propagandy Okręgu warszawskiego AK, stał na czele Małego Sabotażu. Pochowany na warszawskich Powązkach, obok kwatery Alka, Rudego i BYLI BOHATEROWIE?Bohaterowie tej książki to przede wszystkim Rudy-Jan Bytnar, Zośka-Tadeusz Zawadzki oraz Alek-Maciej Aleksy Dawidowski. Poznajemi ich, gdy dopiero wchodzą w życie. Inteligentni, zdolni, ambitni, planowali podbić świat. I nagle ten ich świat runął - rozpoczęła się wojna, więc muszą przyjąć wobec niej jakąś postawę. Przyjmując za swoje motto słowa: być zwyciężonym i nie ulec - to zwycięstwo, postanowili walczyć. Tak wychował ich dom, szkoła, harcerstwo. Nie wszystko jednak było proste. W ich dekalogu dotąd nie pojawiło się słowo: zabijać. Niełatwo wprowadzić je do codziennego szybko dojrzeć. Wcześnie poczuli się odpowiedzialni- za rodziców, kolegów, akcje. Przywykli do życia w ciągłym starachu. Stali się nieugięci i nauczyli się żelaznej okupacji był dla nich czasem wielkiej próby charakterów. Ci młodzi ludzie wyszli z niej zwycięsko. Daltego "Kamienie na szaniec" nazwano opowieścią o "ludziach, którzy potrafią pięknie umierać i pięknie żyćW JAKI SPOSÓB WALCZYLI?Uczestniczyli w tajnym nauczaniu, bo to też rodzaj walki z okupantem. Rozwieszali polskie flagi, do niemieckich restauracji i kin wpuszczali łzawiące gazy. wybijali witryny w tych zakładach fotograficznych, które eksponowały zdjęcia Niemców. Alek zasłynął tzw. aferą kopernikowską. Płytę z niemieckim szyldem zastąpił polską tablicą z napisem Mikołajowi Kopernikowi- działacze Grup Szturmowych, w noc sylwestrową 1942/1943, wzięli udział w akcji wykolejenia pociągu niemieckiego, wiozącego sprzęt wojenny na front w Rosji. Kolejne wyzwanie stanowiła akcja pod Arsenałem...DLACZEGO ZGINĘLI RUDI I ALEK?W marcu 1943 roku aresztowany został Heniek, komendant Grup Szturmowych. W jego notatniku gestapo znajduje adres i nazwisko Rudego, w wyniku czego został on aresztowany i przewieziony na Aleję Szucha. Mmimo strasznych tortur nikogo nie wydał. Choć dotychczas nie praktykowano "odbijania więźniów" dla Rudego postanowiona zrobić kierował Orsza. W pobliżu Arsenału zaatakowano samochód, w którym przewożony był Rudy i inni więźniowie. Akcja powiodła się lecz w czasie strzelaniny ranny został Alek. mimo natychmiastowej operacji nie udało się go uratować. Tego samego dnia, 30 marca 1943 roku, umarł także Rudy. Był tak katowany podczas przesłuchania, że nie miał szans Alka, choć nieodżałowana, była czymś naturalnym w wojennej zawierusze lecz śmierci Rudego dywersanci wybaczyć nie potrafili. Wkrótce jego oprawcy ponieśli POTOCZYŁY SIĘ LOSY ZOŚKI?Najpierw dowodził akcją pod Celestynowem, dzięki której udało się odbić grupę więźniów przewożonych z obozu w Majdanku do Ośięcimia. Potem został dowódcą akcji pod Czarnocinem, gdzie miał wysadzić most podczas przejazdu niemieckiego pociągu z amunicją. W czasie tej akcji od samego początku prześladował go pech. Zaczęło się od strzelaniny z Niemcami, w której zginęło trzech ludzi. Potem Zośka pomylił drogę co wpłynęło na opóźnienie akcji. Most udało się wysadzić ale tylko częściowo. podczas odwrotu mieli wypadek samochodowy. W potyczce z Niemcami zgięli znowu ludzie. Zośka jednak przeżył. Udało mu się poraz kolejny- uciec z ulicznej łapanki. Sukcesem zakończyła się kolejna akcja- likwidacja jednego z posterunków żandarmerii niemieckiej we wsi Sieczychy. Zginęła tylko jedna osoba - OZNACZA TYTUŁ'' KAMIENI NA SZANIEC''?Gdy skatowany przez gestapo Rudy umiera, prosi Czarnego Jasia, by ten zadeklamował mu utwór ''Testamen mój" Juliusza Słowackiego. " Rudy trzymał w dłoni rękę Zośki i szeptem powtórzył sinymi wargami jedną ze zwrotek:Lecz zaklimam - niech żywi nie tracą nadzieiI przed narodem niosą oświaty kaganiec;A kiedy trzeba; na śmierć idą po kolei,Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!Wiersz ten Słowacki pisał gdy Polska był a pod zaborami. Miał świadomość, że odzyskanie niepodległości wymaga ofiar. Wiedzieli też o tym chłopcy z konspiracji. Byli spadkobiercami testamentu Słowackiego i wypełnili Słowackiego stanowił inspirację dla Zośki. Załamany po śmierci Alka i Rudego, wyjechał na wieś i tam spisał swoje wspomnienia. Nadał im właśnie tytuł "Kamienie na szaniec". Gdy dowiedział się, że Aleksander Kamiński chce napisać o jego przyjaciołach książkę, poprosił, by właśnie tak brzmiał jej na szaniecPowieść Aleksandra Kamińskiego. Utwór oparty na autentycznych wydarzeniach z okresu II wojny światowej. Grupa przyjaciół, harcerzy, wśród nich Alek, Zośka i Rudy, kończy Liceum im. Stefana Batorego w 1939 r. i zamiast realizować piękne plany, staje wobec wojennej rzeczywistości. Początkowo aktywni uczestnicy Małego Sabotażu, z czasem przechodzą do Grup Szturmowych i tam obejmują dowództwo. Dojrzewają wśród dramatycznych zdarzeń okupacyjnej codzienności i stają się żołnierzami podziemnej armii, nie wyrzekając się uroków i marzeń młodości. Niemal wszystkim jednak przyjdzie zapłacić najwyższą cenę za wierność, lojalność i wiarę w sens walki mówi o swojej książce, że jest to: Opowieść o wspaniałych ideałach braterstwa i służby, o ludziach, którzy potrafią pięknie umierać i pięknie żyć. Tytuł nawiązuje do wiersza Juliusza Słowackiego Testament Aleksy (1920-1943) - bohater "Kamieni na szaniec" Aleksandra Kamińskiego, podharcmistrz, członek podziemnej organizacji "Wawer", dowódca drużyny GS (Grup Szturmowych), udekorowany krzyżem Virtuti Militari. W akcjach Małego Sabotażu szczególnie wyróżnił się zdjęciem niemieckiej tablicy z pomnika Kopernika, wymalowaniem na murze Muzeum Narodowego napisu: Ludu Warszawy - jam tu! Jan Kiliński, wybijaniem szyb w zakładach fotograficznych. Później dowodził akcjami dywersyjnymi. W czasie akcji "Pod Arsenałem", która miała na celu odbicie Rudego z rąk gestapowców, został śmiertelnie ranny w brzuch. Zmarł 30 marca 1943 r., tego samego dnia, co uwolniony przyjaciel. Jego imieniem "Alek" nazwany został pluton Bytnar, bohater "Kamieni na szaniec" Aleksandra Kamińskiego, harcmistrz, członek podziemnej organizacji "Wawer", dowódca plutonu GS, udekorowany Krzyżem Walecznych. Chłopiec wszechstronnie uzdolniony, autor rysunków żółwi i kotwic na warszawskich murach oraz wielu rozwiązań technicznych ułatwiających akcje Małego Sabotażu. Inicjator spotkań samokształceniowych wśród walczącej młodzieży. Później dowodził akcjami dywersyjnymi. Aresztowany przez gestapo, uwięziony na Pawiaku i przesłuchiwany w Alei Szucha, został odbity przez przyjaciół w czasie akcji "Pod Arsenałem". Niestety, wskutek odniesionych na torturach ran zmarł 30 marca 1943 r. Jego imieniem "Rudy" nazwana została kompania GS w batalionie "Zośka".ZośkaTadeusz Zawadzki, bohater "Kamieni na szaniec" Aleksandra Kamińskiego, harcmistrz, komendant rejonu Mokotów Górny w podziemnej organizacji "Wawer", pierwszy komendant GS na terenie Warszawy. Wyjątkowo zdolny, mówiono o nim: urodzony organizator, umysł zdolny do bystrej i trafnej pracy w warunkach największego napięcia nerwowego. Pomysłodawca akcji "Pod Arsenałem". Jeden z inicjatorów tajnych kompletów, prowadzonych przez dawnych nauczycieli z Liceum im. Batorego. Poległ 20 sierpnia 1943 r. pod Sieczychami (był jedyną ofiarą całkowicie udanej akcji likwidacji posterunku żandarmerii).Prowadził pamiętnik oraz napisał wspomnienia o Rudym, zatytułowane "Kamienie rzucane na szaniec". To on nalegał, aby Aleksander Kamiński nadał swojej książce taki właśnie tytuł. Jego imieniem "Zośka" został nazwany batalion "Kamieni na szaniec", utworu opartego na faktach. Opowiada o rzeczywistych wydarzeniach z okresu drugiej wojny światowej (lata 1939-1943), w których bierze udział grupa młodych przyjaciół, harcerzy, absolwentów warszawskiego Liceum im. Stefana Batorego. Alek, Zośka i Rudy kończą szkołę w 1939 r. i zamiast realizować piękne plany na przyszłość, stają wobec wojennej rzeczywistości. Wytrwali, mężni, pełni poświęcenia i oddania należą do najaktywniejszych uczestników akcji Małego Sabotażu, później przechodzą do Grup Szturmowych, gdzie z czasem obejmują dowództwo. Z młodych chłopców przemieniają się w dojrzałych mężczyzn i znakomitych żołnierzy. Kiedy w ręce gestapo dostaje się Rudy i, torturowany w śledztwie, milczy, by nie wydać kolegów, ci postanawiają odbić przyjaciela. Słynna akcja "Pod Arsenałem" zakończona jest sukcesem, ale Rudy umiera z powodu odniesionych ran i wycieńczenia. Tego samego dnia umiera Alek, który w czasie akcji został ranny w brzuch. Zośka ginie w 1943 r., jest jedyną ofiarą zwycięskiego szturmu (pod jego dowództwem) na posterunek żandarmerii w Sieczychach. Autor mówi o swojej książce, że jest to: Opowieść o wspaniałych ideałach braterstwa i służby, o ludziach, którzy potrafią pięknie umierać i pięknie żyć. Tytuł nawiązuje do wiersza Juliusza Słowackiego "Testament mój".CiekaweAutorem książki „Kamienie na szaniec”, wydanej już w 1943 roku, jest Aleksander Kamiński, naukowiec, doskonały pisarz i wybitny działacz harcerski w dwudziestoleciu międzywojennym. Wszystko, co pisał: poradniki, podręczniki, wspomnienia czy opowiadania, było i jest zawsze autentyczne, zgodne z rzeczywistością, głęboko przemyślane i przeżyte. „Kamienie na szaniec” to lektura bardzo popularna i interesująca, czytana obowiązkowo przez Polaków od kilku pokoleń. Autor przybliża nam losy młodzieży polskiej w okupowanej Warszawie podczas II wojny światowej. Wszystkie opisane wydarzenia są prawdziwe i mają miejsce w latach 1939-1943. Głównymi bohaterami książki są: Zośka - Tadeusz Zawadzki, Rudy - Jan Bytnar i Alek - Aleksy Dawidowski, młodzi harcerzy, którzy jak pisze autor, „w tych niesamowitych latach potrafili żyć pełnią życia (…), którzy potrafili wcielić w życie dwa wspaniałe ideały: braterstwo i służbę. W pierwszym rozdziale książki zatytułowanym „Słoneczne dni” Aleksander Kamiński przedstawia nam nieco sylwetki bohaterów oraz okres tuż przed rozpoczęciem II wojny światowej. W drugim, trzecim i czwartym rozdziale, autor opisuje działalność Alka, Rudego i Zośki w „służbie małego sabotażu” oraz udział w „akcjach dywersyjnych”. Rozdział piąty poświecony jest okolicznościom aresztowania i odbicia Janka Bytnara z rąk okupantów w „akcji pod Arsenałem”. Natomiast szósty i siódmy rozdział dotyczą już losów i walki samego Zośki w roku 1943. Akcja powieści kończy się dnia 20 VII 43, kiedy to Tadeusz Zawadzki ginie w akcji pod Sieczychami. Moim zdaniem „Kamienie na szaniec” są jednym z najlepszych utworów dla młodzieży uczącej się (i nie tylko) zPodobna praca 65%Kamienie na szanieccałego dorobku Aleksandra Kamińskiego. Autor opowiada nie tylko historię trójki młodych bohaterów, którzy oddali życie za ojczyznę, ale również o tym, jak straszliwym i niszczącym dla narodu doświadczeniem jest wojna. Kamiński skupia się głównie na akcji wydarzeń, co sprawia, że powieść nie jest nudna, lecz bardzo wciągająca. Naprawdę polecam wszystkim tę książkę, gdyż naprawdę warto ją przeczytać.„Posłuchajcie opowieści o Alku, Rudym, Zośce i kilku innych cudownych ludziach, o niezapomnianych czasach 1939-1943 roku, o czasach bohaterstwa i grozy.”Tak rozpoczyna się utwór epicki Aleksandra Kamińskiego pt: „Kamienie na szaniec”. Jest to fragment historii opowiadający o państwie, miastach, ludziach, ZHP, o wojnie, o zabijaniu i o prawdziwych zdarzeniach nie tylko dotyczących ludzi. Autor zaczerpnął ten tytuł z wiersza Juliusza Słowackiego pt: „Testament mój”.(...) Lecz zaklinam- niech żywi nie tracą nadziei,I przed narodem niosą oświaty kaganiec;A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,Jak kamienie rzucone przez boga na szaniec”Pierwszy rozdział powieści Kamińskiego, nosi tytuł „Słoneczne dni”. I tak samo jak w kolejnym rozdziale pt: „W burzy i we mgle” Kamiński opowiada o życiu młodzieży warszawskiej przed wybuchem i w trakcie II wojny światowej. Sport, harcerstwo, poznawanie piękna Polski, snucie planów na przyszłość. Opis wrześniowej wojny widziany oczami osiemnastoletnich chłopców. Ci chłopcy to Alek Dawidowski, Tadeusz Zawadzki, Jan Bytnar i kilku innych bohaterskich i czwarty rozdział opowiada o walce podczas II wojny światowej. Ale jak mogli walczyć nie uzbrojeni chłopcy? Odpowiedzieli Niemcom akcjami Małego Sabotażu: zrywali flagi hitlerowskie, wybijali szyby polskim fotografom ozdabiającym swe gabloty zdjęciami umundurowanych Niemców. Na murach rysowali żółwia, który oznaczał: dla Niemców pracuj powoli, gazem łzawiący płoszyli ludzi z kin. Chłopcy zaprawieni w ryzykownych akcjach Małego Sabotażu skierowani zostali do Grup Szturmowych. Tam uczyli się jak niszczyć niemieckie urządzenia, szlaki komunikacyjne i fabryki rozdział jest rozdziałem dla mnie najciekawszym. W tym czasie przez gestapowców zostaje porwany „Rudy”. Jest przez nich katowany lecz nie wydaj swoich kolegów. W zamian za to przyjaciele organizują akcje odbicia „Rudego”, lecz Janek już ledwo żyje. W pobliżu Arsenału na ulicy Długiej toczy się krwawa walka, Bytnar zostaje uwolniony. Jego wolność nie trwa długo, gdyż po paru dniach na wskutek odniesionych ran umiera. W tej akcji został także śmiertelnie zraniony Alek. Zostaje tylko jeden Tadeusz Zawadzki. Zdarzenia opisane w tym rozdziale zostały przedstawione w filmie „Akcja pod Arsenałem”.W siódmym rozdziale Zośka pomimo załamania psychicznego dołącza się do powstania rozdział jest zakończeniem całego wkładu tych chłopców. Zośka przypadkowo aresztowany. Na szczęście nie miał przy sobie wtedy broni ani nielegalnych dokumentów. Niemcy wypuszczają go po tygodniu. Lecz ginie on w ataku na posterunek żandarmerii we wsi Sieczychy. Tak kończy się ta smutna a zarazem dodająca otuch walczącym zdaniem jest to najlepsza książka, jaką czytałam w szkole podstawowej, ponieważ opowiada o prawdziwych faktach i o prawdziwym życiu. Lecz uważam, że wcale nie musiało umierać tyle młodych ludzi - mogło być zupełnie inaczej. Z drugiej strony to dzięki takim ludziom jak oni żyjemy teraz w niepodległej Polsce. Ta książka jest warta przeczytania o czym mówią wyżej wymienione młodzież jest bardzo zróżnicowana przede wszystkim pod względem osobowości jak też zainteresowań, poglądów i życiowych celów. Według mnie młodzież można podzielić na dwie grupy: taka , która wie, co chce w życiu osiągnąć i do tego dąży poprzez dobre wyniki w nauce, umiejętne i pożyteczne korzystanie ze środków masowego przekazu (internet, telewizja, różnego rodzaju czasopisma). Ta młodzież czyta książki (nie tylko lektury), posiada szerokie zainteresowania i realizuje się w wybranych przez siebie dziedzinach. Natomiast w drugiej grupie znajdują się osoby, które nie maja określonego celu w życiu (lub nie chcą mieć!). tacy ludzie żyją chwilą, nie przykładają się do nauki, nie maja żadnych autorytetów. Wykorzystują najnowsze osiągnięcia techniki (np. internet) do własnych, przeważnie pejoratywnych faktu, ze dzisiejsza młodzież jest tak różnorodna myślę, iż „Kamienie na szaniec” Aleksandra Kamińskiego są utworem, który wzbogaca obydwie przedstawione przeze mnie grupy młodzieży. Autor tak opracował tę powieść, aby nie nudziła. Uzyskał ten efekt dzięki zastosowaniu zróżnicowanej formy wypowiedzi (opowiadania), opis, dialogi i gawędy) oraz komunikatywnego języka. Niesamowitą wartość powieści Kamińskiego potęguje fakt, iż opisane są w niej losy realnych postaci i prawdziwe zdarzenia historyczne. Rosyjski poeta Aleksander Puszkin powiedział kiedyś: ”Czytanie- oto najlepszy sposób uczenia”. Zgadam się w pełni z tą sentencją. „Kamienie na szaniec” doskonale obrazują czytelnikowi sytuację w okupowanej Polsce, ukazują a najdrobniejszych szczegółach wiedzę nie tylko historyczną jak również wiedzę o człowieku (potęgę uczuć, odwagę, bohaterstwo i przyjaźń). Książka ta wzbudza ogromne emocje, szczególnie przy przykrych scenach, czytelnik nie może się do nich zdystansować bo wie, że to wszystko jest prawdą. Losy pokolenia tragicznego opisanego w tej powieści pokazują, co tak naprawdę znaczy głęboki i dojrzały patriotyzm w życiu że „Kamienie na szaniec” są powieścią uniwersalną. Każdy (bez względu na wiek) może znaleźć w niej coś dla siebie. Przede wszystkim dzisiejsza młodzież powinna zapoznać się z tą lekturą. Młodym wydaje się , że wszystko wiedzą i, że niewiele brakuje im do doskonałości, ale ta teza jest sprzeczna z rzeczywistością. Powieść Kamińskiego uzmysławia młodzieży, iż mimo upływu lat i faktu, że żyjemy w pokoju: takie wartości jak przyjaźń, miłość do ojczyzny, odwaga i poświęcenie powinny być dla nas najważniejsze i powinniśmy te cechy w sobie kształtować. Każdy przedstawiciel młodego pokolenia po przeczytaniu tej książki na pewno zostanie wzbogacony o jakieś wartości czy poglądy. Jednak na wzbogacenie własnej kultury umysłowej potrzeba czegoś więcej niż przeczytania. Książkę trzeba zrozumieć i chcieć doznać z niej czegoś nowego.„Kamienie na szaniec” są (według mnie) wielkim dziełem. Ta książka jest ponadczasowa. Bez względu na to, czy jest wojna, czy jest pokój, historia Alka, Rudego i Zośki tkwi nadal w sercach czytelników- wzrusza i wzbudza podziw. Odpowiedzi נυℓυ$$ια odpowiedział(a) o 15:11 Krótkie streszczenie:„Posłuchajcie opowieści o Alku, Rudym, Zośce i kilku innych cudownych ludziach, o niezapomnianych czasach 1939-1943 roku, o czasach bohaterstwa i grozy.”Tak rozpoczyna się utwór epicki Aleksandra Kamińskiego pt: „Kamienie na sza-niec”. Jest to fragment historii opowiadający o państwie, miastach, ludziach, ZHP, o wojnie, o zabijaniu i o prawdziwych zdarzeniach nie tylko dotyczących ludzi. Autor zaczerpnął ten tytuł z wiersza Juliusza Słowackiego pt: „Testament mój”.(...) Lecz zaklinam- niech żywi nie tracą nadziei,I przed narodem niosą oświaty kaganiec;A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,Jak kamienie rzucone przez boga na szaniec”Pierwszy rozdział powieści Kamińskiego, nosi tytuł „Słoneczne dni”. I tak samo jak w kolejnym rozdziale pt: „W burzy i we mgle” Kamiński opowiada o życiu młodzie-ży warszawskiej przed wybuchem i w trakcie II wojny światowej. Sport, harcerstwo, poznawanie piękna Polski, snucie planów na przyszłość. Opis wrześniowej wojny widziany oczami osiemnastoletnich chłopców. Ci chłopcy to Alek Dawidowski, Tadeusz Zawadzki, Jan Bytnar i kilku innych bohaterskich i czwarty rozdział opowiada o walce podczas II wojny światowej. Ale jak mogli walczyć nie uzbrojeni chłopcy? Odpowiedzieli Niemcom akcjami Małego Sabotażu: zrywali flagi hitlerowskie, wybijali szyby polskim fotografom ozdabiają-cym swe gabloty zdjęciami umundurowanych Niemców. Na murach rysowali żółwia, który oznaczał: dla Niemców pracuj powoli, gazem łzawiący płoszyli ludzi z kin. Chłopcy zaprawieni w ryzykownych akcjach Małego Sabotażu skierowani zostali do Grup Szturmowych. Tam uczyli się jak niszczyć niemieckie urządzenia, szlaki ko-munikacyjne i fabryki rozdział jest rozdziałem dla mnie najciekawszym. W tym czasie przez gesta-powców zostaje porwany „Rudy”. Jest przez nich katowany lecz nie wydaj swoich kolegów. W zamian za to przyjaciele organizują akcje odbicia „Rudego”, lecz Janek jużKamienie na szaniecledwo żyje. W pobliżu Arsenału na ulicy Długiej toczy się krwawa walka, Bytnar zostaje uwolniony. Jego wolność nie trwa długo, gdyż po paru dniach na wskutek odniesionych ran umiera. W tej akcji został także śmiertelnie zraniony Alek. Zostaje tylko jeden Tadeusz Zawadzki. Zdarzenia opisane w tym rozdziale zostały przedsta-wione w filmie „Akcja pod Arsenałem”.W siódmym rozdziale Zośka pomimo załamania psychicznego dołącza się do po-wstania rozdział jest zakończeniem całego wkładu tych chłopców. Zośka przypad-kowo aresztowany. Na szczęście nie miał przy sobie wtedy broni ani nielegalnych dokumentów. Niemcy wypuszczają go po tygodniu. Lecz ginie on w ataku na poste-runek żandarmerii we wsi Sieczychy. Tak kończy się ta smutna a zarazem dodająca otuch walczącym zdaniem jest to najlepsza książka, jaką czytałam w szkole podstawowej, po-nieważ opowiada o prawdziwych faktach i o prawdziwym życiu. Lecz uważam, że wcale nie musiało umierać tyle młodych ludzi - mogło być zupełnie inaczej. Z dru-giej strony to dzięki takim ludziom jak oni żyjemy teraz w niepodległej Polsce. Ta książka jest warta przeczytania o czym mówią wyżej wymienione argumenty. נυℓυ$$ια odpowiedział(a) o 15:12 A tu masz krótki Quiz na sprawdzenie umiejętności:)[LINK] Film w dobrej jakości można obejrzeć tu: [LINK] Uważasz, że ktoś się myli? lub Jesteś w:Ostatni dzwonek -> Kamienie na szaniec Rozdział I SŁONECZNE DNI „Posłuchajcie opowiadania o Alku, Rudym, Zośce i kilku innych cudownych ludziach. o niezapomnianych czasach 1939-1943 roku, o czasach bohaterstwa i grozy. Posłuchajcie opowiadania o ludziach, którzy w tych niesamowitych latach potrafili żyć pełnią życia, których czyny i rozmach wycisnęły piętno na stolicy oraz rozeszły się echem po kraju, którzy w życie wcielić potrafili dwa wspaniałe ideały: BRATERSTWO i SŁUŻBĘ”. W Warszawie zawiązało się harcerskie środowisko młodzieży. Chłopcy często wyruszali na wyprawy. W czasie ferii zimowych w góry na narty. Latem na biwaki do lasu, nad jeziora na spływy kajakowe. Do „Buków” należeli między innymi Alek, Rudy i Zośka. Wodzem grupy był harcmistrz Leszek Domański. Nazwany był przez chłopców Zeusem. Miał osiem lat więcej od swoich podopiecznych. Był także ich nauczycielem geografii i wychowawcą klasy. Nauczał w szanowanym Gimnazjum i Liceum im. Króla Stefana Batorego. Zajęcia prowadził od dwóch lat. Cieszył się sympatią. Często chodził z Alkiem do kina. Stanowiło ono obiekt ich wspólnego zainteresowania. Czasami zapraszał chłopców do swojego domu. Rok 1939 był dla chłopców przełomowy. Pomyślnie zdali maturę . Na początku czerwca wyruszyli na dziesięciodniową wycieczkę w Beskidy Śląskie. W ciągu dnia wędrowali by zwiedzić jak najwięcej miejsc. Na noce schodzili do Ośrodka Harcerskiego lub biwakowali w lesie. Wieczory spędzali najczęściej przy ognisku. Śpiewali, dyskutowali na różne tematy. To była cudowna, beztroska wyprawa. Rozdział II W BURZY I WE MGLE We wrześniu 1939 roku wybuchła wojna. Niemcy napadły na Polskę. Dla Polaków był to cios w serce. Po apelu radiowym 6 września harcmistrz Zeus zebrał chłopców. Wyruszył z nimi na wędrówkę na wschód. Chciał ich zabrać z terenu, na który mógł wtargnąć wróg. Udział w wyprawie wzięła także 23. Drużyna - zespół „Buków”. Wszyscy byli młodzi i wysportowani. Wędrówka nie sprawiała im trudności. Zeus kierował się mapą. Omijał zatłoczone szosy, którymi uciekali uchodźcy. Po przekroczeniu Wisły zaczęli iść bocznymi polnymi lub leśnymi drogami. Chcieli uchronić się przed nalotami niemieckich samolotów. To wszystko wprawiło chłopców w konsternację. Nie rozumieli, co się dzieje . Dlaczego w takiej sytuacji nie otrzymali żadnych zadań do wykonania. Szli w ciszy. Nie Wielkim Dębem byli świadkami zbombardowania przez Niemców pociągu z uchodźcami. Po raz pierwszy zobaczyli grozę wojny. Setki martwych ludzi leżących we krwi. Wśród nich dużo rannych wzywających pomocy. Zauważyli brak reakcji ze strony gapiów. Ten widok na zawsze pozostał w ich pamięci. Alek, blady z przerażenia, pierwszy rzucił hasło o wspólnej pomocy. Chłopcy zaczęli opatrywać rannych. Mimo to nadal potrzebna była fachowa pomoc lekarska. Alek stanął murem z kolegami na drodze. Zagrodził w ten sposób drogę przejeżdżającym ciężarówkom. Zmusił auta do postoju. Poprosił kierowców, aby przetransportowali rannych do pobliskiego miasteczka. Po chwili wszyscy wspólnie poprzenosili ludzi do ciężarówek. To była pierwsza akcja pomocy ludziom udzielona przez drużynę „Buków”. Harcerze pod wodzą Zeusa wyruszyli w dalszą wędrówkę. We Włodawie dowiedzieli się od ludzi, że Niemcy są już niedaleko. Sowieci szli na zachód. Ta wiadomość spowodowała, że Domański zadecydował o powrocie do Warszawy. Miasto zastali w gruzach. Było zbombardowane. Domy paliły się. W mieszkaniach nie było światła, wody i gazu. Stolica była cała w zgliszczach. Na ulicach stały barykady. Na chodnikach handlarze sprzedawali co się tylko dało. Wszędzie było pełno Niemców. To był początek działalności gestapo. Wprowadzono godzinę policyjną. Rozpoczęły się rewizje w domach, aresztowania. Chłopcy bardzo cierpieli z powodu kapitulacji Warszawy. Minęły dwa tygodnie od powrotu Alka z harcerskiej wędrówki. Do mieszkania jego rodziców po godzinie policyjnej przyszło pięciu gestapowców. Po dokonaniu rewizji aresztowali ojca Alka Był kierownikiem dużej fabryki przemysłowej. Alek przyrzekł sobie, że dopóki go nie wypuszczą, on nie będzie jadł słodyczy. Wytrwał w tym postanowieniu do czerwca 1940 roku. Jego ojca wraz z innymi dwustoma więźniami rozstrzelano w lesie w Palmirach. Skazani przed wojną byli działaczami społecznymi, gospodarczymi lub politycznymi. Śmierć rodzica miała ogromny wpływ na Alka. Wówczas postanowił, że musi walczyć z okupantem. Przyświecało mu hasło: „Być zwyciężonym i nie ulec – to zwycięstwo”. Przed wojną widniało we wszystkich szkołach Od czasu powrotu z wędrówki zespół „Buków” z Zeusem prowadził gorące dyskusje. Wszyscy szukali sposobu walki z okupantem. Zośka 15 października 1939 roku po raz pierwszy przyniósł na zebranie parę arkuszy tajnego pisemka. Odbite było na powielaczu. Pierwszy numer „Polski Ludowej” - „pisma demokratycznej grupy młodzieży Plan” (Plan - Polska Ludowa Akcja Niepodległościowa) zainspirował ich do dalszej działalności. Czytali je z zapartym tchem. Słowa wzywające do walki z okupantem były impulsem do przeciwstawienia się wrogowi. Zośka znał jednego z założycieli „Planu” – instruktora harcerskiego Juliusza Dąbrowskiego. Nawiązał łączność między „Planem” a „Bukami”. Wraz z Zośką, Rudym, Zeusem i innymi harcerzami dołączyli do „Planu”. Organizacja swą siedzibę miała w pokoikach przy ulicy Złotej. Pracowali z zapałem w pełnej konspiracji. Dwa razy w tygodniu powielali pisemko „Polski Ludowej”. Przyjmowali nowych ochotników. Po jakimś czasie złożyli przysięgę. Mówiła o walce na śmierć i życie z okupantem. O zdradzie grożącej wyrokiem śmierci itd. Zespół „Buków” został podzielony na pięcioosobowe grupy. Dwie dwa razy w tygodniu powielały i rozprowadzały „Polskę Ludową”. Trzecia współpracowała z grupą bojową Kota (działacza niepodległościowego ściganego przez gestapo). Czwarta i piąta zajęła się propagandą uliczną. Do ostatnich grup należeli Zośka, Alek i Rudy. Do ich zadań należało od tej pory nalepianie małych wąskich karteczek na plakatach i odezwach niemieckich. Wyśmiewali wypisane tam hasła. Widząc te fiszki ludzie po kryjomu się uśmiechali. Dawało im to poczucie wewnętrznej wygranej. Pierwsze propagandowe nalepki wymyślił Rudy i jego kolega Jerzy Masiukiewicz – pseudonim „Mały”. Robili je w „warsztacie” . Składał się z maleńkiej drukarenki, gumowych literek starczających tylko na wydrukowanie dwóch wierszy. Chłopcy nie zdawali sobie sprawy, że tworzą propagandę podziemną . Wpisywali się do historii konspiracyjnej walki z okupantem. Tymczasem w ruinach Warszawy powstały pierwsze luksusowe restauracje z dancingami. Chodzili do nich bogacze. Ne zwracali uwagi na otaczającą rzeczywistość. Jedli przy suto zastawionych zakąskami i winami stołach. Od świata ulicznej nędzy oddzielała ich szklana witryna. W grudniu 1939 roku zespół „Buków” pod dowództwem Janka Błońskiego z „Planu” zorganizował akcję „zagazowania”. Chłopcy wnieśli do luksusowej restauracji „Adria” gaz wywołujący wymioty. Po jego rozpuszczeniu wystrojone kobiety i bogaci „dranie” wybiegali na zewnątrz i wymiotowali na śniegu. Zagazowanie „Adrii” było ostatnią wspólną akcją „Buków” i „Planu”. Okazało się, że ten drugi miał zainteresowania polityczne. Chłopcy szukali swego miejsca w Polsce Podziemnej. To Zeus podjął decyzję o odłączeniu 1 2 3 4 5 6 7 8 9 Szybki test:Zeus był nauczycielem:a) geografiib) kultury fizycznejc) historiid) języka polskiegoRozwiązanieAkcję „zagazowania” po raz pierwszy odbyła się w restauracji:a) Gloriab) Estefaniac) Ninetted) AdriaRozwiązanieCzłonkowie "Buków" na początku czerwca 1939 roku wyruszyli ostatni raz na beztroską wycieczkę...a) w Beskidy Śląskieb) w Góry Sowiec) w Bieszczadyd) w Beskid SądeckiRozwiązanieWięcej pytań Zobacz inne artykuły:InneCharakterystyka AlkaGeneza tytułu „Kamieni na szaniec”Biografia Aleksandra KamińskiegoSzczegółowe streszczenie „Kamieni na szaniec”Charakterystyka RudegoGeneza „Kamieni na szaniec”„Kamienie na szaniec” - krótkie streszczenieCharakterystyka ZośkiAkcja pod Arsenałem – streszczenieDokument epoki, czyli problematyka „Kamieni na szaniec”Charakterystyka pozostałych bohaterów „Kamieni na szaniec”Gatunek literacki, narracja, język i styl „Kamieni na szaniec”„Kamienie na szaniec” - plan wydarzeńSzczegółowy plan wydarzeń „Kamieni na szaniec”Losy Macieja Aleksego Dawidowskiego („Glisty”, „Alka”, „Kopernickiego”, „Koziorożca”)Wartości artystyczne argumentem za ponadczasowością „Kamieni na szaniec”Losy Jana Bytnara („Rudego”, „Janka”, „Krokodyla”)Krytyka literacka o „Kamieniach na szaniec”Słowniczek najważniejszych pojęć związanych z „Kamieniami na szaniec”Losy Tadeusza Zawadzkiego („Zośki”, „Tadeusza”, „Kotwickiego”, „Kajmana”, „Lecha Pomarańczowego”)BibliografiaNajważniejsze cytaty „Kamieni na szaniec”Czas i miejsce akcji „Kamieni na szaniec”Kalendarium twórczości Aleksandra Kamińskiego Partner serwisu: kontakt | polityka cookies

opowiadanie twórcze kamienie na szaniec